
W 1986 roku tygodnik “The Economist” wprowadził unikalną i dość kontrowersyjną miarę oceny stanu walut na całym świecie. “The Big Mac Index” opiera się na parytecie siły nabywczej (PSN). Według niego, w sytuacji równowagi walutowej w dowolnych dwóch krajach można nabyć ten sam towar za dokładnie tę samą cenę. Z racji, że mowa o Stanach Zjednoczonych, owym towarem stał się Big Mac.
Kuriozum? Żart? Być może. Ale za bigmakowym wskaźnikiem stoi więcej myśli, niż można by się spodziewać. Big Mac, przygotowywany z tych samych składników, jest sprzedawany na całym świecie w jednej sieci restauracji. Stąd jego cena powinna być, czysto teoretycznie, taka sama na całym świecie. Oczwiście nie jest – z tych różnic specjaliści z “The Economist” oceniają, ile warta jest waluta danego kraju.
W praktyce działa to bardzo prosto: w USA Big Mac kosztuje 4,56 dolara (stan na lipiec bieżącego roku). W polskich restauracjach można go kupić za 9,20 złotego, czyli 2,73 dolar. Nasza waluta jest zatem słabsza względem USD o 40 procent. Średni kurs dolara w lipcu to około 3,20zł, The Big Mac Index wskazuje natomiast, że – według burgerowych wyliczeń – powinniśmy za niego zapłacić 2,02 złotego. To dobitnie pokazuje, że notowania walut oparte na MacWskaźniku stworzone zostały przede wszystkim dla rozrywki.
27-letni dowcip dorobił się jednak swoich zwolenników i rzeszy ekonomistów, którzy twierdzą, że przekazuje pewne istotne informacje i ukazuje rzeczywiste zjawiska.. Część analityków ryzykuje twierdzenie, że bułka z mięsem, będąca flagowym produktem amerykańskiej restauracji, powinna być atrakcyjna cenowo dla przeciętnego Kowalskiego, zatem cena burgera może stanowić podstawy do oceny kosztów życia w danym kraju.
Nikt nie kryje, że The Big Mac Index trudno brać na poważnie. Czynniki w aż nadto oczywisty sposób wpływające na cenę takiego produktu, jak ceny składników (dyktowane m. in. klimatem) są różne dla poszczególnych państw. Jednak po niemal trzech dekadach jego istnienia, aktualizacje tego wskaźnika cały czas są publikowane i przekazywane przez biznesowe serwisy. Na stronie “The Economist” znajdziecie aplikację, dzięki której można Indeks Big Mac sprawdzić dla 48 krajów świata i sprawdzić, jak zmieniał się on na przestrzeni lat.