Historycznie niski kurs rubla

Rosyjska waluta od jakiegoś czasu ma poważne kłopoty. W ciągu ostatnich tygodni jej kurs systematycznie spadał. W tym tygodniu natomiast osiągnął najniższą wartość w historii i za jedno euro trzeba było płacić aż 48,5 rubla.

Kurs waluty Rosji słabł z dnia na dzień, ale mało kto spodziewał się, że osiągnie aż tak niski poziom. Ostatnio z rublem było tak źle w 2009 roku, kiedy to gospodarka naszych wschodnich sąsiadów znajdowała się w stanie recesji. Wówczas ceny ropy, głównego towaru eksportowego Rosji, spadły o dwie trzecie w ciągu zaledwie pół roku. Aktualnie z rosyjską gospodarką nie jest aż tak źle jak 5 lat temu. Nie można jednak mówić również o optymistycznych nastrojach. W ostatnim czasie gospodarka Rosji spowolniła i jej wzrost w ubiegłym roku wyniósł zaledwie 1,4%. Zły wpływ na kurs waluty ma również fakt, że rosyjski bank centralny ograniczył środki podtrzymujące jego dobrą kondycję.

Eksperci wskazują też inny czynnik wpływający na osłabienie rubla. Jest nim odchodzenie banku centralnego USA od polityki luzowania ilościowego. To właśnie ono sprawiało, że inwestorzy masowo lokowali swoje środki w rynkach takich krajów, jak Brazylia, Turcja, czy właśnie Rosja. Latem ubiegłego roku Fed zapowiedział rezygnację z tej polityki, co spowodowało odpływ inwestorów z tych rynków. Widać to też po kursach walut wspomnianych wcześniej Brazylii, Turcji, a także Argentyny, Indii czy RPA.

Analitycy zaznaczają również, że ów historycznie niski kurs rubla to wcale nie koniec kłopotów tej waluty. Przewiduje się jego dalsze spadki. Bank rosyjski starał się ratować sytuację, wyprzedając ponad miliard dolarów. Nie zdało się to jednak na wiele.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *